Naszym zadaniem jest wskazanie możliwości zmiany nawyków żywieniowych oraz zaproponowanie takich rozwiązań, które pozwolą zniwelować ryzyko rozwoju chorób żywieniowozależnych. Należy do nich większość chorób cywilizacyjnych, z otyłością włącznie. Dobierając dietę indywidualnie, z uwzględnieniem wszystkich preferencji i cech pacjenta (ale w oparciu o wytyczne zaakceptowane przez medyczne standardy postępowania dietetycznego), jesteśmy w stanie odsunąć w czasie albo zniwelować skutki choroby. Jest to szczególnie istotne w przypadku chorób, które rozwijają się dyskretnie, bez wyraźnych objawów. W takiej sytuacji należy oczywiście powiadomić o tym pacjenta i zaproponować taki rodzaj diety, która – jeśli będzie przestrzegana – zmniejszy ryzyko zachorowania lub nawet całkowicie je wyeliminuje. Należy dobitnie podkreślić, że nie ma nigdy pewności, że osoba zachoruje albo przeciwnie – uniknie choroby. Możemy jedynie mówić o znacznie zwiększonym ryzyku w tym konkretnym przypadku. Zawsze były i będą takie osoby, które odbiegają od typowego schematu. Przykładem są ci, którzy prowadząc bardzo niezdrowy tryb życia (nadużywający alkoholu, palący tytoń, otyli i unikający aktywności ruchowej), dożywali sędziwego wieku. Właśnie dlatego warto „poznać swoje geny” i dowiedzieć się tego, jak zindywidualizować swój sposób odżywiania, aby zminimalizować ryzyko zachorowania. Dzisiaj, dzięki postępowi w diagnostyce genetycznej, jest to realne i możliwe.
Tego typu badania szczególnie wskazane są osobom wywodzącym się z rodzin, w których występowały takie choroby jak: otyłość, choroba niedokrwienna serca, miażdżyca, hypercholesterolemia, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca typu II i choroby nowotworowe.