Pomidory jeść czy nie? Lektura dla mężczyzn zagrożonych rakiem prostaty.
18632
post-template-default,single,single-post,postid-18632,single-format-standard,bridge-core-3.0.1,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.5.1,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode_grid_1200,side_menu_slide_from_right,qode-content-sidebar-responsive,qode-theme-ver-28.6,qode-theme-bridge,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-6.7.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-17645

Pomidory jeść czy nie? Lektura dla mężczyzn zagrożonych rakiem prostaty.

Pomidory jeść czy nie? Lektura dla mężczyzn zagrożonych rakiem prostaty.

Co się zmieniło w ciągu tych 50 lat  w podejściu do pomidora? To, że coraz więcej osób stosuje profilaktycznie  wykluczenie pomidorów z diety ze względu na ich  przynależność do  rodzaju psiankowatych. Czy słusznie?

Addio pomidory

Addio ulubione

Słoneczka zachodzące za mój zimowy stół

Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej

Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół

Tak zaledwie pół wieku temu śpiewał Pan Wiesław Michnikowski. Żegnając się z nimi, nie miał wcale na myśli trwałego „rozbratu” ze względu na grupę krwi czy protokół żywieniowy. Wręcz przeciwnie – to pieśń ku chwale i na cześć jednego z tych warzyw  którego walorów zdrowotnych nie sposób odmówić.

A ja chciałabym Państwu przedstawić badania, które pokazują dlaczego warto jeść pomidory- szczególnie gdy się jest mężczyzną i jest się w grupie ryzyka rozwoju raka prostaty (szczególnie  typ fuzji TMPRSS2-ERG).

Ze zdumieniem obserwuję jak rośnie lista produktów, które przez niektórych dietetycznych blogerów są rekomendowane do kategorycznego wykluczenia z diety. I to niezależnie od potrzeb i wskazań medycznych.

Mamy czas swoistej dietetycznej kontrreformacji  – gdzie dietetycy (czy osoby zajmujące się żywieniem) podlegają  podziałowi na tych, którzy „się znają” ( czytaj – śledzą i wyznają nowe trendy, bez względu na ich moc naukowych podstaw ) albo na tych, którzy są tradycjonalistami (czyli nic nie wiedzą bo opierają się na dotychczasowej, przestarzałej wiedzy).

I jak za czasów kontrreformacji- kolejne produkty  trafiają na „ stos”. Mamy tam już mleko i jego przetwory, produkty zbożowe (gluten!!!), a obecnie coraz częściej także pomidory i ich przetwory.

Ja nie należę do żadnej z tych grup. Uważam, że  tradycjonaliści „przesypiają” wiele problemów z którymi należy się mierzyć tu i teraz, ale też nie mogę zrozumieć braku sceptycyzmu i czasami podstawowego braku krytycyzmu ”młodej fali” . Na przykład w stosunku do pomidorów – przecież nie każdy powinien stosować protokół autoimmunologiczny. Natomiast pomidory i ich przetwory są jednym z tych produktów, które są bardzo skuteczne i pomocne w ograniczaniu ukrwienia i wzrostu guza i profilaktyce raka prostaty.

Zakończone w ubiegłym roku a trwające 23 lata badania ogromnej kohorty  (46,719 osób) mężczyzn (badanie  Health Professionals Follow-Up Study), wykazało że osoby które zjadają 2-3 porcje przetworzonych pomidorów tygodniowo maja zmniejszone ryzyko rozwoju raka prostaty o 40-50%.

Szczególnie wrażliwy (na składniki zawarte w pomidorach)  typ raka prostaty jest oznaczony jako  –  TMPRSS2:ERG  czyli najbardziej rozpowszechniony  (do 80 % przypadków).

zródło: Am J Clin Nutr. 2016 Mar;103(3):851-60. doi: 10.3945/ajcn.115.118703. Epub 2016 Jan 27

Słowa piosenki ‘Addio pomidory” Jeremi Przybora, kopmozytor Jerzy Wasowski

 

autyzm chudnięcie depresja epigenom epigenetyka dieta dydpepsja foliany FTO genetyka genom gluten indywidualizacja jelita kwas foliowy mikroflora  MTHFR neurodegeneracyjne nowotwory nutrigenetyka  nutrigenomika odchudzanie  rak  SIBO sportowiec żywieni

Tags:
,