Niezbędnik świąteczny: Barszcz lwowski na naturalnym zakwasie
19477
post-template-default,single,single-post,postid-19477,single-format-standard,bridge-core-3.0.1,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.5.1,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode_grid_1200,side_menu_slide_from_right,qode-content-sidebar-responsive,qode-theme-ver-28.6,qode-theme-bridge,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-6.7.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-17645

Niezbędnik świąteczny: Barszcz lwowski na naturalnym zakwasie

Niezbędnik świąteczny: Barszcz lwowski na naturalnym zakwasie

Skarbnica kuchni kresowej i miłość do detalu to wszystko skupia się w tej propozycji. Propozycja bezglutenowa.

Składniki

– 5 kg buraków czerwonych (słodkich i podłużnych);
– 3 duże marchewki;
– 2 duże cebule czosnkowe;
– 300 g grzybów suszonych (np. borowików i podgrzybków);
– 1,5 litra naturalnego zakwasu z kiszonych buraków;
– czosnek (ilość według uznania);
– sól (ilość według uznania);
– pieprz czarny mielony (ilość według uznania).

Buraki i marchew należy obrać i pociąć na kawałki, następnie umieścić w garnku wraz z cebula i zalać tak, by woda zakryła warzywa, zagotować. W międzyczasie całość grzybów należy zalać wodą tuż nad ich powierzchnią i zagotować (łącznie 3 razy tę samą ilość, przelewając każdorazowo odwar do osobnego naczynia). Po oddzieleniu trzeciej porcji odwaru należy poszatkować grzyby na drobno. Gdy warzywa w garnku zmiękną, wyciągamy je z garnka, pozostawiając sam płyn, a następnie wlewamy odwar z grzybów i wrzucamy grzyby. Dodajemy cały naturalny zakwas oraz sól, pieprz i świeżo roztarty czosnek w takiej ilości, jaką uznamy za stosowną.
Barszcz smakuje najlepiej kolejnego dnia od przygotowania, gdy „dojrzeje”. Smacznego!