Naukowo potwierdzone składniki diety pomocne w procesie „głodzenia” guza
18636
post-template-default,single,single-post,postid-18636,single-format-standard,bridge-core-3.0.1,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.5.1,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode_grid_1200,side_menu_slide_from_right,qode-content-sidebar-responsive,qode-theme-ver-28.6,qode-theme-bridge,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-6.7.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-17645

Naukowo potwierdzone składniki diety pomocne w procesie „głodzenia” guza

Naukowo potwierdzone składniki diety pomocne w procesie „głodzenia” guza

Żywieniowe wsparcie chorego w walce z nowotworem jest niezwykle trudne. Wszystkie „patenty” doskonale działające w prewencji choroby nowotworowej – słabo sprawdzają się w terapii.

Proponowane przez niektórych drastyczne  ograniczanie zawartości  glukozy w diecie pacjenta ( jako skuteczna pomoc dla chorego) nie jest działaniem rozsądnym, może pogłębić wyniszczenie pacjenta, de facto przyspieszając jego zgon. Trzeba pamiętać, że w świetle współczesnej wiedzy glikoliza beztlenowa (której rolę podkreśla się jako uzasadnienie dla diet ubogo glukozowych) nie jest jedynym źródłem energii dla guza. Wobec tego nie „zagłodzimy” guza poprzez proste wyeliminowanie  węglowodanów z diety. Okazuje się, że komórki otaczające guz (komórki zrębu)  produkują i przekazują do guza wszystkie składniki potrzebne do jego rozbudowy  ( w „odwróconym” procesie Warburga ) a sam guz nowotworowy może prowadzić gospodarkę tlenową spalając wydajnie tłuszcze, ketony i glukozę.

Czy to oznacza, że nie ma żywności lub jej składników, które mogą skuteczne wspomóc walkę ze chorobą? Zadajmy sobie po raz kolejny pytanie: Czy  jest skuteczny sposób na „zagłodzenie” guza?

Wspaniały mówca jakim jest dr William Li w swoim fantastycznym wystąpieniu na TedEx (w 2014 roku) zademonstrował w jaki sposób ograniczył wzrost guzów u zwierząt doświadczalnych.  Doktor Li oparł działanie na metodzie hamującej proces rozwoju ukrwienia guza. Metoda ta (w ogromnym uproszczeniu) faktycznie prowadzi do „zagłodzenia” guza ponieważ ograniczając jego ukrwienie, redukuje możliwości wzrostu i przerzutów guza.

Guz nowotworowy  bez systemu bardzo mocno rozwiniętych  naczyń krwionośnych nie jest w stanie dynamicznie rosnąć i dokonywać ekspansji na nowe tereny (dając przerzuty), wobec tego jednym z podstawowych działań komórki nowotworowej jest wytworzenie bogato rozgałęzionego systemu ukrwienia.  Proces wytwarzania systemu nowych naczyń krwionośnych nazywamy angiogenzą.

Czy możemy wspomóc hamowanie  angiogenezy przy pomocy składników pożywienia? TAK

Matka Natura dała nam szereg darów (ziół, warzyw, owoców), które hamują  angiogenezę. Są to:

Ekstrakty:

1.ekstrakt z czerwonych winogron zawierający resveratrol

2. ekstrakt z truskawki zawierający kwas ellagowy

Owoce:

1. truskawki

2. jagoda (leśńa)

3. maliny

4. borówki amerykańskie

5. pomarańcze

6. grapefruity

7. cytryny

8. jabłka

9. wiśnie

10. ananas

11. czerwone winogrona

Przetwory

11.czerwone wino

Warzywa:

1.kapusta chińska (bok choy)

2.jarmuż

3.soja

4.grzyby maitake

5.karczoch zwyczajny

6.dynia

7.pietruszka

8.czosnek

9.pomidor

10.oliwa z oliwek

11.olej z pestek winogron

12.ciemna czekolada

Zioła

1. zeń szeń

2.lukrecja

3.ostryż długi (kukuma)

4.gałka muszkatołowa

5.lawenda

Inne:

1.ogórek morski

2.tuńczyk

ALE pamiętajmy że jedzenie tylko  wspomaga terapię, nie może jej zastąpić !!! Leczeniem zajmuje się zawsze LEKARZ

Nat Rev Clin Oncol. 2012 Sep;9(9):498-509. doi: 10.1038/nrclinonc.2012.120. Epub 2012 Jul 31.