Dobór produktów i godziny posiłków sportowca
20092
post-template-default,single,single-post,postid-20092,single-format-standard,bridge-core-3.0.1,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.5.1,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode_grid_1200,side_menu_slide_from_right,qode-content-sidebar-responsive,qode-theme-ver-28.6,qode-theme-bridge,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-6.7.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-17645

Dobór produktów i godziny posiłków sportowca

Dobór produktów i godziny posiłków sportowca

Istotne jest, aby w ciągu dnia, w określonych odstępach czasowych, zapewnić dobre „paliwo” dla pracujących mięśni. Na 2-4 godziny przed treningiem trzeba dostarczyć odpowiednią ilość glukozy, tak aby zabezpieczyć potrzeby mięśni podczas treningu. Kolejną porcję glukozy trzeba dostarczyć po treningu. Ważny jest czas spożycia węglowodanów (cukrów) od zakończenia treningu oraz ich jakość.

Ilość węglowodanów musi być tak dobrana, żeby w oparciu o nią zostały wybudowanie mało rozgałęzione (a więc szybkie do rozkładu) łańcuchy glikogenu. W dniu treningu lub zawodów należy zregenerować glikogen i przygotować mięśnie do wysiłku w kolejnym dniu. Ilość glukozy musi być tak wyliczona, żeby budował się glikogen, ale nie tkanka tłuszczowa (o co łatwo przy diecie bogatej w cukry). Innym i też bardzo ważnym zagadnieniem jest „ładowanie” mięśni glikogenem przed zawodami. Ładowanie mięśni glikogenem jest procesem niezbędnym dla tych dyscyplin, w których wydatek energetyczny jest bardzo intensywny i długotwały (biegi, kolarstwo). „Ładowanie” mięśni glikogenem musi być przeprowadzone dokładnie z instrukcją i ogromną dbałością o ilość węglowodanów (muszą być bardzo dokładnie odmierzone). Robi się to za pomocą odpowiednio wysokiej ilości węglowodanów w porannym posiłku oraz zapewniając odpowiednią regenerację po starcie. Niedopuszczalne są zbyt długie przerwy między posiłkami. Gdy są one za długie, spada stężenie glukozy we krwi i aktywowany jest proces wytwarzania glukozy z substratów niewęglowodanowych, w dużej mierze z aminokwasów mięśni szkieletowych. Proces ten zwiemy glukoneogenezą. Glukoneogeneza zużywa mięśnie, które dla zawodnika są warsztatem pracy – nie wolno do tego dopuścić! Reasumując: zachowanie maksymalnej sprawności mięśni i wydolności organizmu jest u zawodnika kwestią dobrze dobranej diety, przyporządkowanej do okresu treningowego. Żywienie musi obejmować suplementację, uwzględniającą mikro i makro elementy oraz intensywność wysiłku.