29 lis Dlaczego dieta nie działa? Zakładamy małe #kółko_wzajemnej_motywacji – Jemy i chudniemy!
Kto z nas jest idealny? Ja na pewno nie. Co jest ze mą nie tak? Otóż, choć w tym roku zima wcale jeszcze nie przyszła, to ja przygotowałam mój organizm na prawdziwie syberyjskie mrozy. Moja masa tłuszczu pozwala mi bez jedzenia przetrwać samotną podróż z Ziemi Franciszka Józefa aż do… no dobra, dobra, żartuję …
W moim przypadku nadmiar zgromadzonego „zapasu” to aż/tylko 5 kilo. Nie od dziś wiemy, że w grupie raźniej … chętnie więc podzielę się swoim sposobem z kobietami, które podobnie jak ja mogłyby przetrwać z 3 polarne noce na Grenlandii w samym bikini 😉. W artykule przedstawię analizę najbardziej skutecznych diet, oczywiście od strony naukowej. To wszystko po to, żebyście wiedzieli jaka jest najlepsza dieta na schudnięcie.
Uwaga, uwaga kobiety które spełnią poniższe warunki pilnie proszone o systematyczne przeglądanie bloga, bo rusza #kółko_wzajemnej_motywacji.
Tu właśnie podziałamy ostro w temacie wzajemnego wsparcia podczas zmagań z nadprogramowymi kilogramami. Ja, zaczęłam swoją przygodę z postem przedłużonym (jako metodą na redukcję kaloryczności diety) już 2 tygodnie temu i mogę się pochwalić sporymi sukcesami.
Pierwszy sukces, zawdzięczam sobie (trzymam się dzielnie wieczorami i bez awantur nie jem po 18) drugi zaś, mojej serdeczniej przyjaciółce ze studiów z którą codziennie ćwiczę.
Jakie ćwiczenia wykonuję, aby schudnąć? Robię wszystko to co sparwia mi radochę i jest w moim i koleżanki zasięgu – od zumby po „babciny” aqua areobik.
No to zadajmy sobie pytanie jak dużo schudnąć w tydzień?
W granicach od 30 do 35 roku życia zrzucanie dodatkowych kilogramów jest łatwe, prawie zawsze więcej ruchu oraz odrzucenie tego co tuczy (słodyczy, przetworzonej żywności) daje efekt w postaci utraty połowy kilograma na tydzień. Faktycznie, zwykle nie jest to masa tłuszczu ale … waga niższa i powód do radości jest. Co mają jednak powiedzieć osoby, które przekroczyły magiczne 35 lat lub takie, które mają przemianę materii „pokiereszowaną” różnymi dietami „cud”?
Jaka jest dieta gdzie mozna szybko schudnąć?
Proponuję sięgnąć po dietę, która w naukowym rankingu okazała się być bardzo skuteczna – znajdziesz ją w tabeli zamieszczonej w dalszej części tekstu.
UWAGA!!!
Jeśli jesteś kobietą po 40 roku życia, nie chorujesz na żadną chorobę przewlekłą i bez uszczerbku dla zdrowia, możesz być na diecie redukcyjnej przez najbliższe 2-3 tygodnie, przyłącz się do mnie!
Osobiście, wybrałam IF – czyli przedłużony post. Dieta, gdzie można jeść wszystko, ale musisz zmieścić się w określonym oknie czasowym czyli z góry wyznaczonych godzinach.
Postanowiłam dzielić się z Wami, drogie panie swoimi postępami w ramach #kółko_wzajemnej_motywacji na facebookowym fanpage’u dietetica.com.pl .
Mam nadzieję, iż informacja o moich postępach, słabościach i masie ciała pomoże Wam w podjęciu wyzwania i utrzymaniu się na wcześniej obranej drodze. Musicie jedynie pamiętać, aby znaleźć odpowiedni sposób na przetrwanie wieczorów bez posiłków, być również gotowym do codziennej aktywności fizycznej.
Przypatrzmy się moim postępom:
Tydzień 1 | BMI kg/m2 | masa ciała | masa beztłuszczowa | otłuszczenie | zawartość wody całkowitej |
początek | 23,5 | 68 | 46 kg | +6,9 % | 33,1 kg |
pierwszy | 23,4 | 67,5 | 46,1 kg | +6,1 % | 33,2 kg |
drugi | 23,4 | 66,6 | 46,1 kg | + 6,1 % | 32,5 kg |
Jak widzicie – efekt pierwszego tygodnia nie wskazuje na zwyczajowy ubytek wody całkowitej, wskazuje na ubytek masy tłuszczu. Bingo! O to właśnie chodzi w dobrze dobranej diecie.
Osobiście, delikatnie martwię się brakiem redukcji tłuszczu w tygodniu drugim, ale od razu się przyznam – w sobotę byłam na Balu Kolarzy Dolnośląskich, gdzie miałam przyjemność poznać wielu wyjątkowych ludzi… i … zgadnijcie jakie podczas spotkania serwowano jedzenie? I o której?
Na pewno, czas w którym przebywałam na balu nie można zaliczyć do czasu „otwartego okna”. Więc zamiast biadolić czemu dieta nie działa, zrobiłam rachunek sumienia i w tym tygodniu mocno „cisnę” bez odstępstw, żadnych bali czy kieliszka czerwonego wina przy okazji sobotniego, nocnego oglądania odcinka 4 sezonu Peaky Blinders.
Jakie diety są najskuteczniejsze, oczywiście z naukowego punku widzenia?
Osobiście, lubię dobrze zjeść i chudnąć. Nie zależy mi na czasie, więc wybieram „leniwy IF”. Zerknijcie jednak, co z dodatkowych metod – typów diet mamy w zanadrzu.
typ diety | płeć badanych | czas trwania diety | efekt | inne korzyści zdrowotne | co się nie udaje |
dieta roślinna
dieta roślinna o zmniejszonej zawartości tłuszczu |
kobiety i mężczyźni po 50 roku życia
j.w |
24 tygodnie
1 tydzień |
– 6,2 kg
– 1,4 kg |
TAK | potrzebna suplementacja np. Wit B 12 i często żelazem |
dieta paleo
|
kobiety między 20- 40 rokiem życia
kobiety w okresie okołomenopauzalnym kobiety i mężczyżni w cukrzycą typu II – 60 latkowie kobiety i mężczyżni w cukrzycą typu II – 57 lat |
3 tygodnie
5 tygodni
12 tygodni
2 tygodnie |
– 2,3 kg
– 4,5 kg
– 7,1 kg
– 2,4 kg |
TAK | Potrzebna suplementacja Może długofalowo prowadzić do niedoborów (np. wapnia) |
dieta śródziemnomorska | kobiety i mężczyźni między 50 latkowie
kobiety i mężczyźni między 56 lat (srednia) l z cukrzycą typu II
|
2 lata
6 miesięcy rok 2 lata |
– 4,6 kg
– 1,2 kg – 1,5 kg – 3,7 kg |
TAK | brak to najzdrowszy model zywienia pod słońcem |
głodówki i przedłużony post | Post jednodniowy (0 25% energii) potem normalne jedzenie
przedłużony post (time restricting feeding) – czyli to co ja stosuje
miesiąc postu (Ramadan) post 12-16 godzin. Jedzeni po zmroku
|
2 tygodnie |
nie ma wpływu na masę ciała
nie ma wpływu na masę ciała
– 2.5 kg męzczyźni – 0.9 kg kobiety |
TAK | może prowadzić do przejadania się w czasie „okien” |
Pomimo, że przedłużony post wypadł dość nieatrakcyjnie (a to mój sposób odchudzania) , w szczególności na tle diety roślinnej szukam chętnych do grupy wsparcia, proponuję wyzwanie #kółko_wzajemnej_motywacji. ! Podzielmy się planami żywienia, planami treningowymi, a może to właśnie Wy zmotywujecie mnie do nowej aktywności, ujawniając w jaki sposób ćwiczycie? Czas pokaże 😊!
Resztę, proszę o trzymanie kciuków i motywację. Choć słodycze nie są dla mnie wyzwaniem, to już tłusty śledź z ziemniakiem… tłusty śledziu, do marca adios!
Zaczęłam tydzień trzeci. Co jem (dziś):
Po obudzeniu się ( jak zwykle 5 rano) : woda z octem jabłkowym – szklanka ( łyżka na szklankę wody), kawa z gożdzikami
Śniadanie czyli otwarcie okna godz 8 .00: bułka wysokobłonnikowa (nasza Uniwersytecka)z oliwą z oliwek, ser dojrzewający 2 plastry, mix sałat z oliwą. Koktail warzywno owocowy ( 300 ml) z : 2 brukselki, liść jarmużu, granat, jabłko ( ½ sztuki), błonnik ( 2 łyżki (mix babka jajowata, lancetowata i otręby zbożowe), mix ziaren ( płatki z migdałów, siemię lniane, sezam – 2 solidne garści), woda.
2 posiłek ( myślę że nie dam rady przed 14): Ser pleśniowy, poł bułki wysokobłonnikowej, warzywa z oliwą (mix sałaty, szpinaku, marchwi). Jabłko
3 posiłek (obiad g 17.30, zamykam okno). Zupa rybna. Fasola z grzybami. Warzywa (mix) z oliwą
Wysiłek: ćwiczenia siłowe ale wersja dla babć😉 ( 45min) + aqua aerobik (45 min).
Podczas całego dnia piję dużo wody i kawy (minimum 3 filiżanki) ale nie słodzę płynów. Po i w trakcie wysiłku ( który traktuje jako czas mojego relaksu) pije wodę z odrobiną soli ( kłodawskiej i paroma goździkami). Schodzi mi około 2 litry na trening i czas po treningu.
Suple: regularnie: wit D 2 ( tys jedn), magnez (300 mg), bioflavony ( 2 razy dziennie).
Nieregularnie ale zawsze są pod ręką: probiotyki, biorę gdy się coś zaczyna dziać – czyli dość nieregularnie (bo bardzo rzadko „coś” się dzieje). Psychobiotyki – co 3-4 dni kapsułka. Colostrum (Active) co 3,4 dni miarka do koktajlu.
Na podstawie Nutrition. 2020 Jan;69:110549. doi: 10.1016/j.nut.2019.07.001. Epub 2019 Jul 4.