Czy mięsień sercowy rzeczywiście „boi” się tłuszczu
18229
post-template-default,single,single-post,postid-18229,single-format-standard,bridge-core-3.0.1,qodef-qi--no-touch,qi-addons-for-elementor-1.5.1,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode_grid_1200,side_menu_slide_from_right,qode-content-sidebar-responsive,qode-theme-ver-28.6,qode-theme-bridge,qode_header_in_grid,wpb-js-composer js-comp-ver-6.7.0,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-17645

Czy mięsień sercowy rzeczywiście „boi” się tłuszczu

Czy mięsień sercowy rzeczywiście „boi” się tłuszczu

Niewydolność serca jest coraz częściej rozpoznawaną, wieloczynnikową chorobą układu sercowo-naczyniowego. Istnieje wiele hipotez, które podkreślają, że prawidłowa bioenergetyka komórek serca, może znacząco wpłynąć na przebieg oraz regresję choroby. Prawidłowa energetyka komórki jest związana z szeregiem procesów biochemicznych, które są regulowane przez specyficzne składniki odżywcze. Jakie? Dowiecie się tutaj.

Mięsień sercowy zdobywa energię, głównie dzięki biochemicznym przemianom kwasów tłuszczowych (60-70% energii) oraz glukozy (30-40% energii). Większość komórek naszego organizmu wybiera do produkcji energii glukozę, jako substrat podstawowy. Podczas przemian kwasów tłuszczowych w mięśniu sercowym powstaje ponad 3 razy więcej energii, niż w przypadku przemian glukozy. Niestety aby przemiany te mogły zajść w sposób prawidłowy wymagają również 3 razy więcej tlenu.

Niewydolność serca prowadzi do zmniejszenia dostępności tlenu dla komórek mięśnia sercowego. W tym wypadku, podczas rozwoju procesu chorobowego, komórki czerpią coraz więcej energii z glukozy a rezygnują ze zużywania kwasów tłuszczowych.

Szacuje się, że podczas niewydolności serca jest produkowane ok. 30% energii. Jedną z propozycji wspomagania leczenia mięśnia sercowego jest usprawnienie przemian bioenergetycznych. Najnowsze badania pokazują, że usprawnienie tych przemian może mieć znaczący wpływ na proces chorobowy. Głównymi czynnikami wpływającymi na poprawę procesów energetycznych są: enzymu Q10, tiamina (witamina B1), ryboflawina (witamina B2), L-karnityna, tauryna oraz inne aminokwasy. Badania pokazują, że utrzymanie tych składników pokarmowych na wystarczającym poziomie pomaga w walce z chorobą i wspomaga proces leczenia. Dieta, którą powinni stosować pacjenci z niewydolnością serca, musi być wyjątkowo bogata w te składniki. większość pacjentów powinna rozważyć również odpowiednią suplementację po konsultacji z dietetykiem oraz lekarzem.

Źródło: Ang-Peng Wong et al. Myocardial energetics and the role of micronutrients in heart failure: a critical review. Am J Cardiovasc Dis. 2016; 6(3): 81–92.